Aspirant Krzysztof Zając – przykład zaangażowania i profesjonalizmu w służbie policyjnej

Podczas dojazdu na służbę, wywiadowca z Komendy Bielańskiej, zauważył mężczyznę, którego wygląd był zgodny z rysopisem osoby poszukiwanej listem gończym. Ten alertny funkcjonariusz to aspirant Krzysztof Zając, który swoją spostrzegawczością udowodnił, że czujność policjanta nie ma godzin pracy. Jest aktywna przez całą dobę.

Sytuacja miała miejsce na jednym z warszawskich przystanków tramwajowych. Zając natychmiast podjął działanie, nie zapominając o skontaktowaniu się ze swoim kolegą, który również był w drodze na służbę. Sytuacja wymagała szybkiej reakcji i właśnie taka została podjęta. Efektem ich wspólnego działania było zatrzymanie 47-letniego mężczyzny.

Wykazało się później, że poszukiwany przez nich mężczyzna musiał odbyć karę 346 dni pozbawienia wolności na podstawie listu gończego wydanego przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Żoliborza. To kolejny dowód na to, że odpowiedzialność i profesjonalizm w służbie policyjnej przynosi rezultaty.

Aspirant Krzysztof Zając dał przykład prawdziwego zaangażowania w wykonywanie swoich obowiązków. Jego spostrzegawczość i natychmiastowa reakcja doprowadziły do zatrzymania osoby, która próbowała unikać odpowiedzialności za swoje czyny. To jest dowód na to, że praca w policji to nie tylko obowiązki, ale przede wszystkim misja, która wymaga nieustannej czujności i gotowości do działania.