Praworządność nie odpuszcza – skryci przestępcy schwyceni przez bielańskie służby

Z niezwykłą skutecznością nawarstwiają się zasługi bielańskiego sektora kryminalnego, który w toku swojego ostatniego działania przywrócił sprawiedliwość, zatrzymując dwie osoby pragnące uciec przed prawem. W domostwie na obrzeżach stolicy, 30-letni mężczyzna, poszukiwany listem gończym, oraz 36-letnia kobieta – obiekt poszukiwań prowadzonych przez Prokuraturę Rejonową w Inowrocławiu – zostali zlokalizowani i aresztowani. Ciekawym elementem całej akcji było to, że funkcjonariusze wytypowali specyficzną woń marihuany, co zaowocowało odkryciem dużej ilości narkotyków ważących łącznie ponad kilogram. Zdecydowano o umieszczeniu dwóch mężczyzn w areszcie tymczasowym, natomiast kobiecie nałożono policyjny dozór. Wszystkim trojgu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Akcja przeprowadzona przez departament kryminalny Bielan pozwoliła na złapanie poszukiwanego 30-letniego mężczyzny i 36-letniej kobiety, którzy próbowali uniknąć konfrontacji z wymiarem sprawiedliwości. Zatrzymanie miało miejsce kilka dni temu, w jednym z miejsc niedaleko Warszawy. Dzięki informacjom operacyjnym policjanci udali się pod odpowiedni adres, gdzie natrafili na trójkę mieszkających tam osób: dwóch mężczyzn i kobietę.

Wśród nich był poszukiwany przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia 30-latek, który był również objęty dwoma nakazami doprowadzenia wydanymi przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi Południe. Mężczyzna był zobowiązany do odbycia ponad dwuletniej kary pozbawienia wolności. 36-letnia kobieta była z kolei obiektem poszukiwań prowadzonych przez Prokuraturę Rejonową w Inowrocławiu.

Po wejściu do domu, funkcjonariusze natychmiast wyczuli specyficzną woń marihuany. Dokonano przeszukania domu i terenu wokół niego, co zaowocowało znalezieniem narkotyków w różnych częściach budynku – w łazience, kuchni, garażu i pokoju. Narkotyki były ukryte w nietypowych miejscach jak kosz na bieliznę, szafa czy nawet łóżeczko dziecięce. Policjanci zabezpieczyli susz roślinny, zbrylone substancje jasnego koloru oraz tabletki. Badania potwierdziły, że są to: ponad 910 gramów marihuany, prawie 90 gramów amfetaminy, ponad 20 gramów HHC i 3CHC oraz 72 tabletki haszyszu. Dodatkowo jeden z mężczyzn posiadał przy sobie zawiniątko z suszem roślinnym.

Zarzuty za posiadanie znacznej ilości narkotyków usłyszeli wszyscy zatrzymani. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Warszawa Żoliborz, sąd zastosował wobec dwóch mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Wobec kobiety, jak już wspomniano, nałożono dozór policyjny. Za te przestępstwa grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Całość działań w tej sprawie jest nadzorowana przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Żoliborz.