80-letni kierowca w obliczu zarzutów po potrąceniu pieszego i ucieczce z miejsca wypadku

W piątkowy wieczór, 21 listopada, doszło do wypadku na ulicy Strzeleckiej, który wstrząsnął lokalną społecznością. Kierowca samochodu potrącił 20-letniego mężczyznę na przejściu dla pieszych i zbiegł z miejsca zdarzenia, zostawiając poszkodowanego bez pomocy medycznej. Ofiara została szybko przewieziona do szpitala, gdzie lekarze zdecydowali o jej obserwacji, jednak na szczęście jej życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.

Szybka reakcja służb

Służby stołecznego Wydziału Ruchu Drogowego błyskawicznie podjęły działania na miejscu zdarzenia. Dzięki zebranym dowodom, w tym fragmentowi ramki tablicy rejestracyjnej i licznym zdjęciom, rozpoczęto proces identyfikacji sprawcy. Do śledztwa zaangażowano również jednostki kryminalne z północnopraskiej komendy, które rozpoczęły intensywne poszukiwania w trybie alarmowym.

Rola monitoringu

Przełomem w śledztwie okazały się nagrania z kamer monitoringu. Ustalono, że w wypadku uczestniczył srebrny samochód osobowy. Informacje te zostały natychmiast przekazane patrolom w okolicy, co poszerzyło zakres poszukiwań. Współpraca z innymi jednostkami terenowymi zwiększyła efektywność działań.

Analiza dowodów i świadków

Przesłuchania świadków oraz ofiary dostarczyły dodatkowych informacji, w tym dokumentacji medycznej. Po kilku dniach intensywnej pracy, funkcjonariusze ustalili tożsamość właściciela pojazdu. Okazał się nim 80-letni mieszkaniec Targówka, znany już policji, który wcześniej stracił prawo jazdy.

Zatrzymanie sprawcy

W czwartek, w jednym z mieszkań na ulicy Św. Wincentego, policjanci zatrzymali podejrzanego. Choć nie przyznał się do winy, jego samochód został zabezpieczony do szczegółowych oględzin. Następnego dnia, podczas przesłuchania w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Praga Północ, przedstawiono mu zarzuty nieumyślnego spowodowania wypadku, ucieczki z miejsca zdarzenia oraz prowadzenia pojazdu bez uprawnień.

Cała sytuacja uwypukla problem bezpieczeństwa na drogach oraz konieczność odpowiedzialności kierowców. Sprawa podkreśla również skuteczność działań policji w szybkim ustaleniu i zatrzymaniu sprawcy, co jest kluczowe dla zapewnienia sprawiedliwości.

Źródło: Komenda Stołeczna Policji