Karambol na moście Południowym paraliżuje Warszawę: 10-kilometrowy korek i ranny kierowca

Kilkugodzinne utrudnienia sparaliżowały w piątek wieczorem trasę S2 w Warszawie. Przyczyną były poważne uszkodzenia pojazdów po zderzeniu na moście Południowym, gdzie zderzyły się trzy pojazdy – ciężarówka volvo oraz dwa samochody osobowe marki BMW i Toyota.

Trzy pasy ruchu zablokowane przez kilka godzin

Kolizja całkowicie zablokowała większość jezdni w kierunku Terespola, pozostawiając kierowcom jedynie jeden przejezdny pas. Konsekwencją było powstanie potężnego korka sięgającego 10 kilometrów długości. Policja wraz ze służbami drogowymi pracowały na miejscu do godziny 18, kiedy to udało się ostatecznie odblokować wszystkie pasy ruchu.

Szczególnie uciążliwe okazały się działania związane z usunięciem uszkodzonych pojazdów oraz zabezpieczeniem miejsca zdarzenia. Służby musiały również przeprowadzić oględziny w celu ustalenia dokładnych przyczyn kolizji.

Jeden z kierowców w szpitalu

Najpoważniejsze obrażenia odniósł mężczyzna prowadzący toyotę, który został przewieziony do szpitala. Lekarze oceniają jego stan jako stabilny – życiu poszkodowanego nie zagraża niebezpieczeństwo. Pozostali uczestnicy zdarzenia nie wymagali hospitalizacji, ograniczając się do pomocy na miejscu ze strony zespołów ratowniczych.

Most Południowy należy do najważniejszych połączeń komunikacyjnych stolicy, dlatego każde zakłócenie ruchu na tym odcinku wywołuje efekt domina w całej sieci drogowej miasta. Kierowcy zmuszeni byli szukać alternatywnych tras, co dodatkowo obciążyło pozostałe arterie komunikacyjne Warszawy.