Nożowy terrorysta w sklepie w Ursusie: Klient z gazem powstrzymuje napastnika!

Sklep w Ursusie stał się areną groźnego incydentu, który mógł zakończyć się tragicznie. 33-letni mężczyzna z nożem w ręku terroryzował personel i klientów, jednak dzięki szybkiej reakcji świadków i policji udało się zapobiec najgorszemu.

Jak zaczęła się awantura

Wszystko rozpoczęło się od nieodpowiedniego zachowania wobec ekspedientki. Mężczyzna wulgarnie zaczepił pracownicę sklepu, składając jej nieprzyzwoite propozycje. Gdy interweniował ochroniarz, sytuacja wymknęła się spod kontroli.

Panika w sklepie – napastnik z nożem

Agresor nie zamierzał się wycofać. Przeciwnie – jego zachowanie stawało się coraz bardziej nieprzewidywalne. Wyciągnął nóż i zaczął biegać po sklepie, grożąc użyciem broni. Klienci w panice szukali schronienia, a personel nie wiedział, jak zareagować na tak niebezpieczną sytuację.

Odważny klient powstrzymał ucieczkę

W kluczowym momencie do akcji wkroczył jeden z klientów. Widząc zagrożenie, postanowił nie dopuścić do ucieczki napastnika i użył gazu obronnego. Mimo tego desperacki 33-latek ponownie sięgnął po nóż, próbując zastraszyć odważnego świadka.

Policja z Ursusa szybko opanowała sytuację

Funkcjonariusze z lokalnego komisariatu dotarli na miejsce w ekspresowym tempie. Napastnik został obezwładniony, a nóż zabezpieczony jako dowód rzeczowy. Mężczyznę przewieziono na komisariat, gdzie trafił do celi.

Cztery zarzuty i areszt na trzy miesiące

Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota nie pozostawiła sprawy bez konsekwencji. Na podstawie zeznań świadków i zebranego materiału dowodowego postawiono 33-latkowi cztery zarzuty, między innymi kierowania gróźb karalnych i naruszenia nietykalności cielesnej. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy, co ma zapewnić spokój mieszkańcom dzielnicy.

Ten incydent pokazuje, jak ważna jest szybka reakcja świadków i służb w sytuacjach zagrożenia. Dzięki determinacji klienta i profesjonalizmowi policji z Ursusa udało się zapobiec potencjalnej tragedii.