Funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową z sukcesem odnaleźli i zabezpieczyli hyundaia, o którym wiadomo było, że jest poszukiwany przez Niemieckie służby. W ramach tej samej operacji zatrzymano również 53-letniego mężczyznę. Mężczyzna ten kupił wspomniane auto po cenie znacznie niższej niż rynkowa, a następnie umieścił je w swoim komisie samochodowym na sprzedaż. Teraz czeka go proces sądowy za paserstwo – taki zarzut usłyszał od policji.
Policjanci z grupy „Kobra” działającej w ramach Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową skupili wszystkie siły na zdobyciu i potwierdzeniu kluczowych informacji operacyjnych dotyczących hyundaia, poszukiwanego przez Niemcy. Po uzyskaniu pełnej pewności co do prawdziwości tych informacji, niezwłocznie podjęli kroki w celu odzyskania pojazdu.
Samochód okazał się być wystawiony na sprzedaż w komisie. Mężczyzna prowadzący ten komis nabył go od pewnego cudzoziemca za sumę znacznie mniejszą niż standardowa cena rynkowa tego modelu, co powinno wzbudzić podejrzenia co do legalności pochodzenia pojazdu. Mimo tego, mężczyzna zdecydował się sprzedać hyundaia dalej.
Policjanci zabezpieczyli samochód i stwierdzili wyraźną ingerencję w pola numeryczne pojazdu – zostały one skasowane i zmienione. Po potwierdzeniu, że odnaleziony hyundai to dokładnie ten samochód, który jest poszukiwany przez Niemcy, zabezpieczyli go i zatrzymali 53-letniego mężczyznę.
Śledczy z Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową na podstawie zgromadzonych dowodów postawili mężczyźnie zarzut paserstwa. Cała sprawa jest obecnie nadzorowana przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Praga-Północ.