Policjanci zatrzymali złodzieja multirecydywistę. Napadał na starsze kobiety i kradł im torebki

W ubiegły czwartek, 4 grudnia, na ulicy Brechta doszło do niebezpiecznego zdarzenia, które wywołało zaniepokojenie wśród mieszkańców. Seniorka padła ofiarą agresywnego napadu, podczas którego została zaatakowana przez napastnika. W wyniku szarpaniny kobieta przewróciła się, a sprawca uciekł, zrabowawszy jej torebkę. W jej wnętrzu znajdowały się pieniądze, dokumenty oraz klucze do mieszkania. Natychmiast po zgłoszeniu zdarzenia, na miejsce przybyła policja, która rozpoczęła dochodzenie.

Szybka reakcja dzięki monitoringowi

W wyniku natychmiastowego działania funkcjonariuszy pionu kryminalnego i przeglądu nagrań z kamer monitoringu, szybko ustalono personalia agresora. Nagrania były kluczowe dla śledztwa, ponieważ zarejestrowały zarówno atak, jak i wizerunek napastnika. Dzięki tej technologii, policjanci szybko zidentyfikowali podejrzanego, którym okazał się być 45-letni mieszkaniec dzielnicy. Jego ujęcie stało się priorytetem.

Przełom w śledztwie

Po zatrzymaniu i przesłuchaniu, podejrzany wskazał miejsce, gdzie porzucił zrabowane przedmioty. Funkcjonariuszom udało się odzyskać rzeczy należące do poszkodowanej, z wyjątkiem gotówki w wysokości 400 złotych. Podejrzany przyznał się również do popełnienia podobnego przestępstwa dzień wcześniej na ulicy Darwina, gdzie jego ofiarą padła 89-letnia kobieta. Ukradł jej wtedy torebkę z telefonem i 300 złotymi.

Skutki prawne i aresztowanie sprawcy

Po przedstawieniu przez prokuraturę zarzutów o rozbój oraz kradzież, mężczyzna stanął przed sądem, który zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Obecnie grozi mu kara więzienia w wymiarze od 3 do 22,5 roku, ze względu na popełnienie przestępstw w recydywie. Ta sprawa podkreśla znaczenie monitoringu miejskiego w zwalczaniu przestępczości oraz efektywną współpracę organów ścigania, która zwiększa bezpieczeństwo mieszkańców.

Źródło: Komenda Stołeczna Policji