Dzielnicowi z Ochoty, już kolejny raz, udowodnili swoją skuteczność w walce z przestępczością. Tym razem do ich siatki wpadli dwaj obywatele Ukrainy, podejrzani o oszustwa dokonywane przez wykorzystanie metody nazywanej „na legendę”. Wszystko wskazuje na to, że byli również aktywnymi członkami grupy przestępczej. Szacunkowe straty poniesione przez osoby pokrzywdzone przez ich działalność wynoszą aż 250 000 złotych.
Detektywi ze Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu, funkcjonujący przy Komendzie na Ochocie, o godzinie 6:00 rano zdecydowali się na nalot na mieszkanie w miejscowości Kręczki, gdzie mieli przebywać mężczyźni. Podejrzewano ich o kierowanie grupą przestępczą. Metoda „na legendę”, którą stosowali, polegała na podszywaniu się za pracowników banku podczas rozmów telefonicznych i nakłanianie innych do oddawania im swoich oszczędności.
Rano funkcjonariusze weszli do budynku, rozsiania strachu na twarzach zaskoczonych mężczyzn była widoczna. Gdy tylko otworzyli drzwi, usłyszeli głośne „POLICJA” i w mgnieniu oka zostali obezwładnieni i zatrzymani. W mieszkaniu znaleziono telefony komórkowe oraz karty SIM, które mogły służyć do przestępczej działalności.
Po przetransportowaniu zatrzymanych do Komendy przy ulicy Opaczewskiej 8, zostały im postawione zarzuty dotyczące zarówno kierowania, jak i czynnego udziału w działalności zorganizowanej grupy przestępczej, której celem była rekrutacja oszustów i wyłudzanie pieniędzy. Za te czyny grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.
W październiku 2023 roku trzech innych członków tej samej grupy zostało aresztowanych przez policję z Ochoty. Sąd podjął decyzję o ich tymczasowym aresztowaniu. W toku śledztwa udało się odzyskać 50 000 złotych, które zostały wyłudzone w wyniku oszustwa.
Dzięki solidnej pracy i zebraniu mocnego materiału dowodowego przez policjantów, Prokuratura Okręgowa w Warszawie wystąpiła do sądu o tymczasowy areszt dla obu mężczyzn. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury.
Jest to już trzecia sprawa oszustw metodą „na legendę” w ostatnim czasie, która dzięki zaangażowaniu i intensywnej pracy policjantów doprowadziła do aresztowania łącznie siedmiu podejrzanych. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Warszawie.