Jesień, chociaż piękna, to jednak bardzo wymagająca pora roku dla służb odpowiedzialnych za utrzymanie czystości w mieście. Zarząd Oczyszczania Miasta (ZOM) podkreśla swoje zaangażowanie w zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańców poprzez wzmożone prace porządkowe.
Liście, które podczas jesieni gęsto pokrywają chodniki i ulice, mogą stać się przyczyną niebezpiecznych sytuacji. Kiedy są mokre po deszczu lub rosie, stają się śliskie, co zagraża bezpieczeństwu przechodniów i kierowców. Dlatego służby oczyszczania miasta przywiązują dużą wagę do sprzątania liści w tym okresie.
Robert Szymański, dyrektor Zarządu Oczyszczania Miasta, podkreśla, że staranność w utrzymaniu czystości jest dopasowywana do pory roku i aktualnie panujących warunków. Według niego, jesienne porządki mają kluczowe znaczenie nie tylko dla estetyki miasta, ale przede wszystkim dla bezpieczeństwa jego mieszkańców i użytkowników komunikacji miejskiej, co jest doceniane również przez kierujących tramwajami i autobusami.
ZOM odpowiedzialny jest za utrzymanie czystości na 4,5 tys. przystankach oraz 61 pętlach autobusowych i tramwajowych. Używane są do tego celu lekkie mechaniczne zamiatarki, które ułatwiają i przyspieszają prace sprzątające. ZOM od 2021 roku zakazuje korzystania z dmuchaw w ramach Programu Ochrony Powietrza na terenie całego Mazowsza.
Bezpieczeństwo na jezdniach i torowiskach jest zapewniane poprzez regularne porządki, które są szczególnie istotne podczas jesieni, kiedy ulice pokrywają liście. Mogą one prowadzić do niebezpiecznych poślizgów pieszych czy wydłużać drogę hamowania tramwajom. Od wiosny do jesieni na ulicach pracuje 32 zamiatarki i zmywarki, które co najmniej raz w tygodniu sprzątają łącznie 1300 km dróg i torowisk.
ZOM wykonuje również sprzątanie na wezwanie w przypadku niespodziewanych zaśmiecenń terenów dla pieszych czy ulic. Działa tutaj Pogotowie Porządkowe ZOM, a przystanki i chodniki oczyszczane są przez grupę szybkiego reagowania. Kontrolerzy ZOM codziennie monitorują stan czystości w mieście, a ich działania są wspierane przez zgłoszenia od mieszkańców.