Na jednym z warszawskich mostów, Grota-Roweckiego, doszło do nietypowego zdarzenia. Laweta, która miała na pokładzie baner reklamowy, przewróciła się najprawdopodobniej z powodu silnego wiatru. Znajdująca się na lawecie reklama również została uniesiona do góry. Co ciekawe, pomimo powagi sytuacji, nie doszło do żadnych urazów lub obrażeń osób trzecich.
Artur Węgrzynowicz, reporter TVN Warszawa, był jednym z pierwszych, którzy podali informacje o tym incydencie. Zgodnie z jego doniesieniami, strażacy już działali na miejscu zdarzenia, aby poradzić sobie ze skutkami wypadku.
Straż pożarna potwierdziła zaistniałe zdarzenie i dodatkowo udzielili informacji na temat działań podejmowanych na miejscu wypadku. Starszy aspirant Bogdan Smoter, reprezentujący stołeczną straż pożarną poinformował o obecności dwóch zastępów straży – ciężkiego samochodu z dźwigiem oraz jednostki ratowniczo-gaśniczej (JRG). Strażacy zajmowali się podnoszeniem przewróconej lawety. Pomimo zajęcia jednego z pasów, ruch na moście Grota-Roweckiego nie był zablokowany.