Służby śledcze z dzielnicy Bemowo w Warszawie zakończyły sprawę dotyczącą mężczyzny powiązanego z dystrybucją narkotyków. Podczas przeszukiwań w jego samochodzie oraz miejscu zamieszkania, stróże prawa odkryli substancje nielegalne o łącznej wadze ponad kilograma. Mężczyzna został przekazany do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola, gdzie usłyszał zarzut posiadania i przygotowywania do wprowadzenia do obrotu ogromnej ilości środków odurzających oraz substancji psychotropowych. W rezultacie tego, 30-letni mężczyzna został umieszczony za kratkami na okres 3 miesięcy.
Interwencja policji miała miejsce przed godziną 14. Policjanci z Bemowa postanowili zbadać sytuację, kiedy 30-letni kierowca pojazdu sprawiał wrażenie nerwowo rozglądającego się. Powiedział on mundurowym, że czekał na kolegę, który się spóźniał. W trakcie przeprowadzanej kontroli, mundurowi znaleźli substancje zawinięte w folię aluminiową, które były suszem roślinnym. Przeszukanie mieszkania należącego do mężczyzny doprowadziło do odkrycia dodatkowych narkotyków, a także kwoty przekraczającej 70 tysięcy złotych, które miały być przeznaczone na pokrycie przyszłych kar i grzywien.
Po zatrzymaniu 30-latka, wszystkie znalezione substancje zostały zabezpieczone w celu przeprowadzenia dalszych badań. Śledczy zebrali niezbędne dowody, a Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola postawiła mężczyźnie zarzut posiadania prawie kilograma ziela konopi innych niż włókniste, ponad 49 gramów haszyszu, ponad 26 gramów amfetaminy, 18 gramów MDMA, LSD oraz grzybów zawierających psylocynę i przygotowania do wprowadzania ich do obrotu. Przestępstwo to może skutkować karą pozbawienia wolności do 10 lat.
Na skutek wniosku Prokuratora z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na okres 3 miesięcy. Zgodnie z prawem polskim, osoba odpowiedzialna za takie przestępstwo może zostać skazana na karę pozbawienia wolności do 10 lat.
Cała sprawa jest nadzorowana przez Prokuraturę Rejonową Warszawa-Wola. Śledztwo wciąż trwa.