Dąb Robert z Białołęki w gronie finalistów w konkursie "Drzewo Roku 2024"

Robert, to dąb szypułkowy z warszawskiej dzielnicy Białołęka, który w ubiegłym roku triumfował jako Warszawskie Drzewo Roku w plebiscycie prowadzonym przez Zarząd Zieleni m.st. Warszawy. Teraz, znalazł się wśród 16 finalistów ogólnopolskiego konkursu „Drzewo Roku 2024”. Mieszkańcy Polski będą mogli głosować na swojego faworyta poprzez internet na przestrzeni całego miesiąca czerwca.

W bieżącej edycji konkursu na Drzewo Roku do finału zakwalifikowały się prastare dęby i buki, jak również sosna rumelijska, kasztanowiec, platan, jesion i grusza. Łącznie jest to 16 drzew z różnych części kraju. W tym prestiżowym gronie nie zabrakło przedstawiciela naszej stolicy – dębu Roberta z Białołęki.

Nasz bohater to ponad trzystuletni dąb, który ma swoje miejsce na Lewandowie, obok stadniny koni i szkoły podstawowej. Jest on jedynym pomnikiem przyrody na wschodniej Białołęce. Robert stał się dla mieszkańców ikoną i symbolem. Marzą oni, aby wokół tego imponującego drzewa powstał park, po którym mogliby spacerować z rodzinami.

O tym, czy to właśnie dąb Robert zostanie Drzewem Roku 2024, zadecydują internauci. Proces głosowania odbywa się na stronie internetowej konkursu. Głosować można przez cały czerwiec, a tytuł zdobywa drzewo, które zgromadzi największą liczbę głosów.