Funkcjonariusze wydziału wywiadowczego policji z Mokotowa zatrzymali 25-letniego mężczyznę, który był podejrzewany o posiadanie substancji odurzających. Po otrzymaniu zgłoszenia, udali się natychmiast do mieszkania przy ulicy Wiartel. Kiedy dotarli na miejsce, stwierdzili, że mężczyzna miał w swoim posiadaniu 160 gram substancji odurzających i psychotropowych. Po jego aresztowaniu, następnego dnia prokuratura postanowiła nałożyć na niego dozór policyjny.
Tamtej nocy, o godzinie 1:00, policjanci skierowali się ku ulicy Wiartel, reagując na zgłoszenie. Już na klatce schodowej poczuli specyficzny zapach. Kiedy zdecydowali się pukać do drzwi mieszkania, młody mężczyzna zrobił wszystko co w jego mocy, aby uniemożliwić im wejście. Wykazywał znaki zdenerwowania i pobudzenia. Z mieszkania dochodził charakterystyczny zapach palonej marihuany. Policjanci wewnątrz znaleźli foliowe torebki, szklane pojemniki i pudełka wypełnione suszonymi grzybami i suszem roślinnym, metalowy młynek do kruszenia oraz różne akcesoria służące do palenia. W wyniku przeszukania mieszkania ujawniono łącznie 160 gram zakazanych substancji oraz kilkanaście lufek do palenia.
Mężczyzna został zatrzymany a znalezione substancje zostały zabezpieczone. Dalsze dochodzenia i zgromadzone dowody wskazywały na to, że 25-latek był właścicielem zabezpieczonych substancji. Sprawa została przekazana do prokuratury, gdzie następnego dnia doprowadzono zatrzymanego. Postawiono mu zarzut posiadania dużej ilości narkotyków. Prokuratura podjęła decyzję o objęciu go dozorem policyjnym.
Nadzór nad postępowaniem w tej sprawie sprawuje Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów.