Oszust z Ukrainy wyłudził 60 000 PLN obiecując zyski z inwestycji w kryptowaluty – teraz spędzi 3 miesiące w areszcie

Funkcjonariusze policji z Otwocka po raz kolejny odnotowali sukces, tym razem zatrzymując sprytnego oszusta. Mężczyzna, 26- letni ukrainiec, obiecywał ogromne zyski dzięki inwestycjom w kryptowaluty. Jego działania zaowocowały wyłudzeniem sumy wynoszącej 60 000 PLN. Po interwencji Prokuratury Rejonowej w Otwocku, mężczyzna został osadzony w areszcie na okres trzech miesięcy.

Zwalczanie przestępczości gospodarczej i korupcji, to codzienne zadania otwockich stróżów prawa. Często muszą oni mierzyć się z oszustwami dokonywanymi za pomocą nowoczesnych technologii, które niejednokrotnie wprowadzają pokrzywdzone osoby w błąd, mimo prowadzenia licznych kampanii profilaktyczno-informacyjnych. W tym konkretnym przypadku, ofiarą padła kobieta, która uwierzyła w szybki zysk dzięki inwestycjom w kryptowaluty. Niestety, tzw. „inwestycja” okazała się oszustwem, które skutkowało wyłudzeniem 60 000 PLN.

W przypadku oszustw zdalnych, funkcjonariusze zawsze starają się śledzić ścieżkę pieniędzy. To możliwe dzięki ich specjalistycznemu treningowi i umiejętnościom związanym z nowoczesnymi metodami pracy operacyjnej. Dzięki temu, w krótkim czasie udało się namierzyć sprawcę – był nim 26-letni obywatel Ukrainy, który regularnie zmieniał miejsca pobytu, przemieszczając się między różnymi miastami Polski. Funkcjonariusze zlokalizowali go w jednym z mieszkań w Bydgoszczy. Gdy wkroczyli do lokalu mężczyzny, ten był całkowicie zaskoczony. Na miejscu zabezpieczono dwa telefony komórkowe oraz kartę bankomatową, która mogła być użyta do popełnienia przestępstwa.

Sprawa jest prowadzona pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Otwocku. Po analizie zgromadzonego materiału dowodowego, Prokuratura wnioskowała do Sądu Rejonowego o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Sąd uwzględnił ten wniosek i teraz 26-latek spędzi najbliższe trzy miesiące za kratami.

Chcąc uniknąć stania się ofiarą oszustwa, warto pamiętać o kilku ważnych zasadach. Przede wszystkim trzeba kierować się zdrowym rozsądkiem i zdawać sobie sprawę, że obietnice superatrakcyjnej inwestycji są często metodą działania oszustów. Nie udostępniaj nikomu danych do logowania na swoje konto bankowe czy danych swojej karty płatniczej. Jeżeli „konsultant” proponuje Ci instalację oprogramowania do obsługi zdalnego pulpitu, prawdopodobieństwo, że to oszustwo jest bardzo duże. Sprawdzaj wiarygodność podmiotu oferującego pomoc w inwestowaniu pieniędzy i nie podejmuj decyzji pod wpływem chwili – zastanów się i nie ulegaj presji.