Planowana jest likwidacja jednego z najbardziej uznanych kin na Ursynowie, który jest jednym z najstarszych w stolicy. Deweloper ma zamiar przejąć teren, na którym znajduje się kino. Te działania są możliwe dzięki planowi miejscowemu, który został przyjęty przez lokalne władze. Wiele osób mieszkających na tym obszarze stanowczo sprzeciwia się temu pomysłowi na likwidację tej instytucji.
Chociaż kwestia ta powraca jak bumerang, mieszkańcy nie przestają walczyć o zachowanie kina, mimo upływu czasu. Według radnych Ursynowa, petycja do prezydenta miasta o zachowanie kina zdobyła poparcie prawie 6000 osób.
Dla lokalnej społeczności to nie jest tylko kino – to miejsce spotkań, które kipi życiem dzięki obecności restauracji i pubów. Mieszkańcy obawiają się, że po zlikwidowaniu kina, ich dzielnica straci swoje życie i stanie się typową „sypialnią”. Plany dewelopera przewidują budowę bloków mieszkalnych na terenie obecnie zajmowanym przez kino.
Mieszkańcy Ursynowa są świadomi, że teren należy do prywatnego właściciela, ale apelują do władz miasta o podjęcie rozmów z właścicielem w celu utrzymania przestrzeni kulturalnej na tym obszarze. Kino ma być operacyjne do września przyszłego roku, po czym zostanie zamknięte.