Wybuch ognia w zakładzie produkcyjnym pod stolicą

Zakład produkcyjny zlokalizowany w Sulejówku, miejscowości nieopodal Warszawy, jest objęty pożarem. Na terenie zdarzenia pracuje blisko 50 strażaków. Początkowe doniesienia zdają się potwierdzać, że nikt nie został poszkodowany.

Katarzyna Urbanowska, oficer prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP, poinformowała agencję PAP, że źródło ognia znajduje się na poddaszu hali magazynowej z przyległym magazynem. Wyraziła również, że ogień nie rozprzestrzenił się do części produkcyjnej budynku, która mieści się na parterze.

W sieci społecznościowej pojawiło się wideo z miejsca zdarzenia. Nagranie ukazuje Ratajewo, dzielnicę Sulejówka, gdzie można dostrzec wielkie kłęby dymu oraz płomienie. Na miejscu interweniuje 20 ekip straży pożarnej. Wybuch ognia objął około 1000 m² poddasza jednej z hal produkcyjnych. Władze Sulejówka zaapelowały do mieszkańców o zachowanie ostrożności – zamknięcie okien i pozostanie w domach, jeśli to możliwe. Według informacji przekazanej przez oficera prasowego mazowieckiej Straży Pożarnej, nikt nie doznał obrażeń w wyniku pożaru, który wybuchł we wtorek w Sulejówku.

Remigiusz Górniak, zastępca burmistrza Sulejówka, udzielił Polskiemu Radiu informacji na temat lokalizacji hali – znajduje się ona przy Trakcie Brzeskim, obok drogi krajowej numer 92. Dodał również, że strażacy poinformowali go o tym, że ogień nadal nie jest opanowany. W budynku znajdują się otwarte źródła ognia oraz składowane są tam tworzywa sztuczne. Możliwe jest także obecność zbiorników z acetylenem. Walka ze źródłem ognia może potrwać aż do świtu. Został wydany apele do mieszkańców o unikanie otwierania okien i pozostaniu w domach.