Na terenie dzielnicy Targówek, zaledwie trzy dni od ostatniej operacji, funkcjonariusze Wydziału Operacyjno – Rozpoznawczego Komendy Policji na Pradze Północ podjęli akcję przeciwko przestępczości narkotykowej. W jej wyniku zatrzymano 30-letniego mężczyznę, który w swoim mieszkaniu przechowywał duże ilości chlorometkatynonu i kokainy. Decyzją sądu, został on tymczasowo umieszczony za kratkami. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ.
W czwartek (25.01), około godziny 15:30, funkcjonariusze Wydziału Operacyjno – Rozpoznawczego z Komendy na Pradze Północ przystąpili do kontroli jednego z mieszkań ulokowanych przy ulicy Jagiellońskiej. Mieli oni wcześniej informacje o tym, że przebywający tam mężczyzna posiada i dystrybuuje substancje zabronione. 30-latek był już doskonale znany wydziałowi kryminalnemu z poprzednich spraw dotyczących narkotyków.
Mimo że podejrzany mężczyzna, zidentyfikowany przez policjantów przed blokiem mieszkalnym, był świadomy przyczyny ich wizyty, upierał się przy twierdzeniu, że nie mieszka pod tym adresem. Jego wyraźne nerwy były jednak oczywistym dowodem na to, że coś ukrywa. Dzięki kluczowi odnalezionemu u mężczyzny, funkcjonariusze zdołali otworzyć drzwi do jego lokalu.
Podczas przeszukania pokoju, policjanci zabezpieczyli różne przedmioty – pudełka z białą substancją, kawałki folii aluminiowej wykorzystywane do porcjowania narkotyków, foliowe woreczki zawierające po 50 zawiniątek z tą samą białą substancją, rolkę folii aluminiowej, dwie wagi elektroniczne, telefony komórkowe oraz ponad 3 tysiące złotych.
Zatrzymany mężczyzna został poinformowany o powodach zatrzymania – podejrzeniu posiadania nielegalnych substancji. Wraz z funkcjonariuszami udał się do komendy. Tam przeprowadzone badania potwierdziły, że zabezpieczone substancje to chlorometkatynon i kokaina.
30-latek trafił na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ, prowadzone przez funkcjonariuszy Wydziału Dochodzeniowo – Śledczego. Tam usłyszał zarzuty dotyczące posiadania znacznej ilości substancji psychotropowych. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.