Podczas swojej najnowszej interwencji na ulicy Brzeskiej w Warszawie, funkcjonariusze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego zatrzymali dwóch podejrzanych. Pierwszy z nich został schwytany podczas sortowania narkotyków na klatce schodowej, natomiast drugi próbował udaremnić działania policji, zamykając przed nimi bramę i pozbywając się klucza. Po przesłuchaniu obaj otrzymali zarzuty, a na wniosek Prokuratury Warszawa – Praga Północ, sąd umieścił ich w areszcie na okres trzech miesięcy.
Policja stołeczna ciężko pracuje nad zwalczaniem handlu narkotykami. Mimo iż każde zatrzymanie dealera to sukces, jego miejsce szybko zajmuje inny przestępca, kuszący łatwymi pieniędzmi. Niemniej jednak, funkcjonariusze nie ustają w działaniach i kontynuują swoje misje.
Podczas ostatniej interwencji na ulicy Brzeskiej, dobrze przygotowani policjanci postanowili sprawdzić informacje dotyczące handlu narkotykami przy jednej z bram tamtejszych budynków. Po otrzymaniu sygnału od nieświadomej „czujki”, funkcjonariusz wkroczył na teren podwórka, gdzie zastał mężczyznę porządkującego narkotyki w plastikowej walizce.
Po zatrzymaniu pierwszego podejrzanego, policjant wezwał kolegów na miejsce. Jednakże kiedy wsparcie wysiadło z samochodu i krzyknęło „Policja!”, „czujka” próbowała zamknąć bramę i pozbyć się klucza. Mimo to, również został szybko zatrzymany. Dalsze dochodzenie na miejscu ujawniło, że mężczyzna przy klatce schodowej sortował różne typy narkotyków: amfetaminę, heroinę, kokainę, mefedron i marihuanę. Łączna ilość zabezpieczonych substancji przekraczała 750 porcji, w tym aż 205 porcji heroiny. Policjanci znaleźli także przy nim gotówkę – kwotą blisko 6400 złotych.
W wyniku tej akcji, 40-letni mężczyzna oraz jego 19-letni współpracownik zostali zabrani do policyjnej celi na Pradze Północ. Pierwszy został oskarżony o posiadanie znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych, drugi zaś o próbę udaremnienia akcji policji. W odpowiedzi na zarzuty, Prokuratura Rejonowa Warszawa – Praga Północ wnioskowała o tymczasowe aresztowanie obu mężczyzn. Sąd przychylił się do wniosku, skazując ich na trzy miesiące aresztu.
Posiadanie dużej ilości substancji odurzających lub psychotropowych grozi karą od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Pomoc sprawcy przestępstwa w uniknięciu odpowiedzialności karnej jest karane od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Cały proces jest nadzorowany przez Prokuraturę Rejonową Warszawa – Praga Północ.