Ukraińscy oszuści na celowniku stołecznej policji

Trzy osoby z Ukrainy zostały aresztowane przez stołeczną policję w momencie, gdy podejmowali próbę przestępstwa. Dwaj mężczyźni i jedna kobieta, za pomocą rozmów telefonicznych, wprowadzili w błąd ofiarę, wmawiając jej, że jej pieniądze zgromadzone w banku są narażone na ryzyko. Poszkodowany mężczyzna, niczego nie podejrzewając, przelał na dwa konta podane przez przestępców łącznie prawie 90 tysięcy złotych. Podejrzani próbowali również zastosować ten sam schemat wobec dwóch innych kobiet, które na szczęście zrozumiały, że mogą stać się ofiarami i powiadomiły odpowiednie służby.

Policjanci z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego Komendy Stołecznej Policji otrzymali informacje od kobiet, które zgłosiły się do Komisariatu Policji Warszawa Włochy. Jedna z nich twierdziła, że padła ofiarą oszustwa zorganizowanego przez grupę osób, które teraz usiłują zdobyć dane bankowe jej koleżanki. Po otrzymaniu tej informacji, funkcjonariusze zorganizowali pułapkę.

Zgodnie z planem, wspomniana koleżanka wraz z jeszcze jedną znajomą miały udać się na spotkanie w ustalonym wcześniej miejscu. W przypadku próby oszustwa miały skontaktować się z policjantami, którzy czekali w pobliżu.

W ustalonym miejscu kobiety zostały podejść przez mężczyznę, który zaprosił je do pobliskiej restauracji. W środku na nie czekały trzy kolejne osoby. Po wejściu do lokalu, okazało się, że mężczyzna, który zaprosił kobiety, to 20-letni obywatel Ukrainy, który zażądał od jednej z kobiet podania danych do jej konta bankowego oraz numeru PESEL.

Na tym etapie, zgodnie z umową, jedna z kobiet skontaktowała się z policją, która natychmiast przystąpiła do działania. Istniało realne ryzyko, że mogą one paść ofiarą oszustwa bankowego. Funkcjonariusze wkroczyli do lokalu i zatrzymali wszystkie obecne tam osoby – kobietę i trzech mężczyzn w wieku od 20 do 47 lat. Kobiety potwierdziły, że 20-latek próbował je oszukać żądając podania numeru konta oraz numeru PESEL.

Podczas działań funkcjonariusze zabezpieczyli telefony używane przez podejrzanych do komunikacji z potencjalnymi ofiarami. Zatrzymany 47-latek miał przy sobie 58 tysięcy złotych oraz notatnik z zapiskami na temat wypłat bankowych, zawierającymi daty i kwoty. Zarówno pieniądze, jak i notes zostały zabezpieczone. Kolejne podejrzane przedmioty, w tym telefony z kartami SIM, policjanci znaleźli w miejscach zamieszkania zatrzymanych.

Śledczy ustalili, że zatrzymani: 20-letni mężczyzna, 47-latek i 25-letnia kobieta w połowie września wprowadzili kolejną ofiarę w błąd telefonicznie, twierdząc, że jego pieniądze ulokowane w banku są zagrożone. Zignorowany mężczyzna przelał na dwa konta podane przez oszustów prawie 90 tysięcy złotych. Prokurator Prokuratury Rejonowej Warszawa Ochota postawił zatrzymanym zarzuty oszustwa, a sąd tymczasowo aresztował podejrzanych na okres trzech miesięcy.