Policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Stołecznej Policji zatrzymali towar wart na czarnym rynku ponad 17 milionów złotych. Były to niemalże 300 tysięcy e-papierosów, które w sumie zawierały ponad 4,6 tysiąca litrów tzw. liquidu – płynu do e-papierosów. Głównymi podejrzanymi w sprawie są dwaj obywatele Indii oraz jeden obywatel Ukrainy, którzy zostali ujęci podczas akcji w Wólce Kosowskiej i Tarczynie. Zarzuca im się niepłacenie należnej akcyzy, co spowodowało straty dla Skarbu Państwa na kwotę przekraczającą 5 milionów złotych.
Funkcjonariusze zajmujący się przestępczością gospodarczą natknęli się na grupę osób, które podejrzewane były o sprzedawanie e-papierosów bez odpowiednich polskich znaków akcyzy skarbowej. Sprawcy działali na terenie Wólki Kosowskiej, gdzie kilka dni temu przeprowadzono operację ich zatrzymania.
Podczas tej akcji, zauważono, że mężczyźni, będący w centrum zainteresowania policji, przyjeżdżają samochodem marki Opel Movano na teren składowania kontenerów w Tarczynie. Tam wypakowują z pojazdu dużą ilość kartonowych pudeł, które następnie przenoszą do jednego z kontenerów. Po zakończonym procesie odjeżdżają i wracają do miejsca skąd wcześniej przybyli.
Gdy podejrzani dotarli do następnego kontenera, funkcjonariusze podjęli decyzję o interwencji. Podejrzewali, że w kontenerze może znajdować się kolejna partia towaru – ich przypuszczenia okazały się słuszne. Dwaj mężczyźni pochodzenia indyjskiego, wielkości 37 i 32 lat, przenosili pudła wypełnione e-papierosami.
W trakcie dalszej operacji, odkryto że identyczny towar znajduje się również w innym magazynie niedaleko miejsca wcześniejszych działań. Sumaryczne podliczenie wszystkiego zabezpieczonego towaru wykazało, że jest to blisko 300 tysięcy sztuk e-papierosów zawierających ponad 4 tysiące 600 litrów liquidu. Ostatecznie obliczono, że niezapłacony podatek akcyzowy wynosił ponad 5 milionów złotych, a wartość towaru na czarnym rynku wyniosła 17 milionów złotych.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty w Prokuraturze Rejonowej w Piasecznie. Podejrzani stanęli przed sądem za unikanie płacenia podatku od towaru i w ten sposób spowodowanie strat dla Skarbu Państwa. Teraz grozi im kara finansowa lub pozbawienie wolności.